Co kawa ma wspólnego z drewnem?
i w tym wszystkim jeszcze niemiecki! Brzmi pokrętnie prawda? Ale one naprawdę mają wspólną cechę. Tak więc poniżej znajdziesz kilka słów o rzeczownikach materiałowych
Często mówię swoim kursantom, że rodzajniki rzeczowników dotyczących żywności są zwykle zaniedbane.. Zwykle ich nie pamiętamy, nie przykładamy wagi do tych rodzajników, bo w szkole „Pani” mówiła, że przy tym temacie nie trzeba się ich uczyć etc… Znam to. Też kiedyś chodziłam do szkoły. Ale zgaduję, że to „Zaniedbanie” bierze się pewnie stąd, że rzeczowniki żywności w języku niemieckim są tak zwanymi rzeczownikami „materiałowymi”. Pani w szkole o tym nie wspomniała, prawda? Wiem. Mi też nie.
Oczywiście, nie mam żalu do nauczycieli szkolnych, bo wiem, że nauka gromadki uczniów to nie takie hop siup! Więc, wiem i rozumiem, że stwierdzenie „tu rodzajników nie musicie się uczyć” jest w tym momencie na miejscu.
Rzeczownik materiałowy ma tę cechę, że mówiąc najprościej, nie posiada liczby mnogiej. To tzw. Singulariatantum (wiem, trudna nazwa, ale wcale nie musisz jej znać :), więc występuje tylko w liczbie pojedyńczej. Np. der Kaffee, die Milch, der Käse, das Fleisch i …das Holz!
Tak, das Holz. Bo do rzeczowników materiałowych nie należy tylko słownictwo tyczące się żywności – jak nazwa wskazuje, rozchodzi się tu o „materiały” i da się z nich coś zrobić. Większość z nich ma rodzaj nijaki (prawda, że zawsze jakieś ułatwienie? ) Np. das Glas, das Gold, das Silber, das Kupfer (miedź), das Metall, das Papier, das Plastik (ale np. der Kunststoff!)
Dlaczego więc zwykle nie pamiętamy rodzajników rzeczowników materiałowych?
Dlaczego mówiono nam, że nie musimy ich znać? Ponieważ rzeczowniki materiałowe występują z tak zwanym rodzajnikiem zerowym. Co w praktyce zwykle oznacza tyle, że.. go nie ma Używamy samego rzeczownika bez rodzajnika. Ale uwaga: zwykle, czyli nie w każdej sytuacji. Rodzajnik zerowy stosujemy przy rzeczownikach materiałowych, gdy nie mamy na myśli konkretów, gdy mówimy tylko ogólnie np.:
Ich trinke gern kühles Bier.
Er isst meistens Cornflakes mit warmer Milch.
Der Tisch ist aus Holz. Aus echtem Holz.
Hast du Lust auf Kaffee?
Widzisz? Nie ma tam rodzajników. Więc niby fajnie, nie musimy się ich uczyć, choć raz jest łatwiej. Ale to niestety nie całkiem prawda. Jednak w przyszłości okazuje się potem, że są momenty, kiedy ten rodzajnik się przydaje. Kiedy? Ano, gdy mówimy o konkretach właśnie.
Wyobraź sobie, że wyjmujesz kwaśne mleko z lodówki i oznajmiasz:
Die Milch ist schon sauer.
Jesteś w kawiarni z przyjacielem i zamawiasz:
Einen Tee, bitte.rodzajnik nieokreślony pojawia sie tu dlatego, że masz na myśli jedną herbatę.
A gdy jesteś w restauracji, zapytasz znajomego, czy danie mu smakuje:
Wie schmeckt dir der Fisch?
A jeśli nie gustujesz w mięsie, mówisz:
Ich esse kein Fleisch. Ich bin Vegetarier.
Po to właśnie musimy znać rodzajniki rzeczowników materiałowych. By móc mówić o konkretach, by poprosić o jedną kawę czy herbatę, czy w ogóle jedną sztukę czegokolwiek, by używać zaprzeczenia „kein-„. Generalnie nie ma w języku niemieckim momentu, w którym moglibyśmy podarować sobie znajomość rodzajnika, bo na nich właśnie opiera się cały „kręgosłup” tego języka.
Na tym kończę swój wywód Mam nadzieję, że Ci pomogłam. Jeśli coś wydaje Ci się niejasne, masz wątpliwości albo własne przykłady, pisz śmiało w komentarzu!